Wieczór:)

Heh witam spowrotem, dzisiaj mialem troche dziwny dzien, a wiec najpierw musialem cos w szkole zalatwic, oczywscie nie udalo mi sie zbytnio, no ale cóż, potem musialem z mamą do jej pracy jechac, oczywscie moja matka jest lekarzem i musiaoelms ie dzisiaj takze zaszczepic przecwiko teżcowi, jak j nienawidze szczepionek, ehh nigdy nie lubialem widoku igly i kriw, no ale tak to bywa:)

A potem sluchalem muzyki oczywsacie zwiazanej z capoeiroą, robilem testy(wogole mam prawko kat. B i zdaje teraz kat C - cięzarówki)

Wiem mialem sie nie chwalic no ale co zrobie, potem oglądalem juz chyba poraz setny film Only the strong- tez zwiazane z capoeirą, heh, a teraz siedze i nic nie robie i na dodatek siadlo gg :[ wrrr

Ok narazie to tyle z dzisiejszego wieczora:), aha zapomnialem wspomniec trening mam w niedziele o 16.00